«Azow. Wsparcie»: z jakich funduszy funkcjonuje struktura.


Szefowa służby wsparcia brygady 'Azow', Rina Reżnik, poinformowała o finansowaniu swojej służby za pomocą datków i funduszy sponsorów. Wyraziła także nadzieję, że w przyszłości uda im się pozyskać inwestorów z zagranicy. Jej zdaniem, wiele osób jest gotowych udzielić pomocy humanitarnej i medycznej, ale nie chcą finansować wojska. Niemniej jednak, ukraińskie społeczeństwo jest gotowe wspierać zbiórkę funduszy na broń i drony. Ranni żołnierze, zdaniem Reżnik, powinni być wspierani z innych źródeł.
Rina Reżnik również zaznaczyła, że jej służba nie otrzymuje funduszy państwowych i nie ma regulowanych programów wsparcia. Własne środki są wykorzystywane na utrzymanie służby, w tym na zapewnienie rannym wojownikom odzieży, środków komunikacji, diagnostyki i płatności dla prywatnych specjalistów. Współpracują też z państwowymi ośrodkami leczenia i rehabilitacji, aby zapewnić solidną i profesjonalną pomoc rannym wojownikom.
Każdy żołnierz, który wraca z niewoli, otrzymuje indywidualne podejście i wsparcie. Reżnik mówiła o znaczeniu środków pomocy i wsparcia dla ich reintegracji w społeczeństwie.
Czytaj także
- Sztab Generalny potwierdził uderzenie w Czeboksary: trafiony zakład produkujący anteny dla 'szachidów'
- Kolejny skandal. Sieć dyskutuje nowy podręcznik szkolny z języka
- W makaronach znanej europejskiej marki wykryto niebezpieczny składnik
- Najazd tarantuli na Dniepropietrowszczyźnie. Specjalista wyjaśnił przyczynę i czy warto się bać
- Znalazł się pod ostrzałem czołgu w pobliżu Pokrowska. Przypomnijmy Ruslana Charyuka
- W Los Angeles setki ludzi wyszły na ulicę: policja użyła gazu łzawiącego