Bliski Wschód: dlaczego Netanyahu nie chce porozumienia o zawieszeniu broni z HAMASem - media.


Protesty w Izraelu w związku z odmową Netanjahu przerwania ognia z HAMASem.
Odmowa premiera Binjamina Netanjahu porozumienia o zawieszeniu broni z HAMASem spowodowała największe uliczne protesty w Izraelu od czasu wojny. Powodem było zabójstwo sześciu zakładników w Strefie Gazy.
Przywódcy skrajnej prawicy wyrazili gotowość podważenia rządu, jak tylko Netanjahu zgodzi się na zawieszenie broni. Widzą oni ten konflikt jako szansę na rozszerzenie osadnictwa na Zachodnim Brzegu, co wymaga długotrwałej wojskowej okupacji terytoriów palestyńskich.
Jeśli rząd upadnie, Netanjahu może stanąć przed zarzutami karnymi i nawet trafić do więzienia. Niektórzy Izraelczycy uważają, że podejmując decyzje, Netanjahu kieruje się nie interesami narodowymi, a osobistymi.
Netanjahu nadal zyskuje poparcie za walkę z HAMASem. Ale gdy stają się oczywiste konsekwencje dla zakładników znajdujących się w niewoli u HAMASu, nieufność do motywów Netanjahu rozprzestrzenia się po całym kraju.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Rosja przygotowuje się do zajęcia wysp na Dnieprze
- Siły obrony oczyściły w 95% wieś Bahatyr na Donbasie
- Sprawdzenie związku z Rosją. Rząd zatwierdził kluczowy dokument dla kościołów
- Rosjanie zwiększają aktywność bojową w rejonie Wołczańskim i w obwodzie sumskim
- Siły obrony poprawiły sytuację taktyczną na trzech kluczowych kierunkach - Naiew
- Bitwy pod Charkowem: okupanci ruszyli do natarcia na Lipce z pojazdami opancerzonymi i motocyklami