Ceny ropy rosną po wzajemnych oskarżeniach Izraela i Hezbollahu.


Ceny ropy wzrosły z powodu konfliktu między Izraelem a grupą Hezbollah dotyczącego naruszenia zawieszenia broni, a także z powodu przeniesienia spotkania OPEC+.
Według danych Reuters, ceny kontraktów futures na ropę Brent wzrosły o 0,4% do 73,10 dolarów za baryłkę, a kontrakty na amerykańską ropę West Texas Intermediate wzrosły o 0,3% do 68,95 dolarów.
Izraelskie wojsko poinformowało, że reżim zawieszenia broni został naruszony po przybyciu podejrzanych osób w samochodach do kilku obszarów strefy południowej.
Ten konflikt na Bliskim Wschodzie, gdzie skoncentrowana jest znaczna część światowej produkcji ropy, na razie nie wpływa na dostawy, ale zwiększa ryzyko dla traderów.
Spotkanie OPEC+ w sprawie polityki zostało przeniesione na 5 grudnia, aby uniknąć zbiegu z innym wydarzeniem.
Na tym spotkaniu planuje się opóźnienie zwiększenia produkcji ropy, aby utrzymać ceny.
Grupa OPEC+ nadal ogranicza wydobycie ropy, aby ustabilizować ceny. Składa się z krajów eksportujących ropę, w tym Rosji, i zapewnia połowę światowej produkcji ropy.
Czytaj także
- Jeńcy i zaginieni: opublikowano statystyki i drogi powrotu Ukraińców
- Wróg nieustannie atakuje: wojsko nazwało 'gorące punkty' na kierunku charkowskim
- Policja raportuje, ilu atakom zapobiegli w Ukrainie w 2025 roku
- 'Szara strefa między wojną a pokojem': Holandia ostrzega przed rosyjską agresją
- Zawieszenie broni: co się dzieje wokół negocjacji Ukrainy i USA w Londynie
- USA zagroziły wycofaniem się z negocjacji w sprawie Ukrainy