DBR poinformowało o podejrzeniu wobec urzędnika, który 'nie zauważał' przejęcia poligonu czołgowego.
wczoraj, 14:35
685

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 14:35
685

W naszym kraju ponownie głośny skandal: byłemu urzędnikowi Dniepra postawiono zarzut nielegalnego wykorzystania poligonu czołgowego. Okazało się, że rolnicy przez kilka lat uprawiali rośliny na wojskowej ziemi bez niezbędnych zezwoleń i płatności.
Ustalono, że na powierzchni ponad 100 hektarów były kierownik działu nie tylko dopuścił do tego naruszenia, ale również je zignorował.
Eksperci oszacowali straty z nielegalnego wykorzystania wojskowej ziemi na ponad 8 mln hrywien, co wywołało zaniepokojenie w Ministerstwie Obrony Ukrainy.
Ten incydent stał się kolejnym sygnałem o konieczności monitorowania wykorzystania wojskowej i państwowej ziemi, a także podkreślił znaczenie odpowiedzialności urzędników za ich działania, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Ta wiadomość jeszcze raz podkreśla, jak ważne jest przestrzeganie przepisów i zasad dotyczących wykorzystywania ziemi wojskowej, a także kontrolowanie działań urzędników w tej dziedzinie, aby zapobiec podobnym naruszeniom w przyszłości.Czytaj także
- Rosyjska blokada samolotów kosztuje ubezpieczycieli ponad 1 miliard dolarów
- Ukraińskim kierowcom pokazano różnice w cenach benzyny, diesla i autogazu w dwóch regionach
- Zeleński poinformował o kontratakach ZSU na Sumszczyźnie oraz wynikach wizyty ministra obrony Niemiec
- Reuters dowiedziało się, czy G7 może obniżyć próg cenowy na rosyjską ropę
- Graham ujawnia szczegóły surowych sankcji przeciwko Rosji, które Kongres przygotowuje dla Trumpa
- W Sztokholmie rozpoczęło się zamknięte spotkanie elitarnej 'Grupy Bilderberg': omawiają przyszłość Ukrainy