Specjaliści MAEA nie byli w stanie ustalić przyczyny pożaru na Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.


Specjaliści Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) sprawdzili uszkodzony komin chłodnicy na Elektrowni Atomowej Zaporoskiej, która ucierpiała w wyniku pożaru. Przyczyna pozostaje na razie nieustalona.
Ekspertów odwiedzili kominy stacji, aby ocenić skutki pożaru. Według nich prawdopodobnie pożar wybuchł wewnętrznej części wieży na wysokości 10 metrów.
Okupanci nie pozwolili ekipie MAEA uzyskać dostępu do zbiornika na zimną wodę na chłodnicy. Podczas wizyty zauważono spalone obszary i znaleziono fragmenty betonu i plastiku, które spadły do zbiornika. Próbki stopionego plastiku zostały zebrane do dalszych badań. Brak zapachu siarki sugeruje, że ogień został spowodowany przez plastik.
Opon i dronów na miejscu pożaru nie zauważono. Brak również znaków uszkodzeń szczątków w pobliżu chłodnicy. Wokół kominów, które znajdują się około 1,5 km od reaktorów, nie ma substancji promieniotwórczych.
Ekipa MAEA na razie nie wyciąga ostatecznych wniosków co do przyczyny pożaru i obiecuje kontynuować analizę po dodatkowej inspekcji i uzyskaniu dostępu do zbiornika na zimną wodę.
Źródło: RBC-Ukraina
Czytaj także
- Brytyjski wywiad nazwał straty KRLD w Kursku
- Uderzenie od środka: Ukraina i Izrael pokazały nową taktykę prowadzenia wojny, - NYT
- Izrael przeprowadził rekordowy atak na lotnisko w Iranie
- Reuters: Trump odrzucił izraelski plan zabicia najwyższego lidera Iranu
- Atakują z trzech kierunków: ISW opowiedział o nowej fazie ofensywy Rosji
- Europa zaproponowała Iranowi pilne negocjacje