Były doradca NATO ocenił prawdopodobieństwo zamachu stanu przeciwko Putinowi.


Były zastępca sekretarza obrony USA Jan Brzeziński ostrzega, że wewnętrzna walka o władzę w Rosji może prowadzić do nagłych i brutalnych zmian. Zauważa, że Rosja już się o tym przekonała, gdy najemnicy z PMC 'Wagner' wystąpili przeciw Moskwie. Jednak Brzeziński przyznaje, że Putin mocno trzyma Rosję w swoich rękach i podkreśla, że autorytarny reżim może szybko się rozpaść, gdy napotka podział.
W odniesieniu do pozycji prezydenta USA Donalda Trumpa w kwestii wojny na Ukrainie, Brzeziński zauważa, że po wyborze Trump zmienił swoją retorykę. Teraz nazywa Rosję przeciwnikiem i obiecuje wspierać Ukrainę. Trump zaznacza również, że wprowadzi wysokie cła przeciwko Rosji, jeśli nie zakończy wojny i nie przystąpi do negocjacji. Brzeziński przyznaje, że nadal jest trochę zaniepokojony postawą Trumpa, ale ma nadzieję na poprawę.
Czytaj także
- Sztab Generalny odpowiedział na oświadczenie Rosji o przełomie w obwodzie dniepropietrowskim
- Ukraińców ostrzeżono o nowym masowym ataku Federacji Rosyjskiej: zagrożony Kijów i jeszcze 8 obwodów
- Cena nieefektywności: masowe ataki Rosji wymagają masowych odpowiedzi organizacyjnych Ukrainy
- Wojna może przyjść do nas: przewodniczący Czech wystąpił z niepokojącym ostrzeżeniem
- Zieleński: Stany Zjednoczone niespodziewanie wysłały rakiety przeznaczone dla Ukrainy do innego kraju
- Zeleński powiedział, gdzie Trump podział obiecane przez Bidena 20 tysięcy rakiet