Rannemu żołnierzowi 'Azowa' dostarczono krew do transfuzji dronami na front.


Jednostce bojowej 'Azow' dostarczono krew do transfuzji przy użyciu dronów. Operację tę opublikowano w biurze prasowym jednostki.
Żołnierz jednostki 'Azow' doznał ciężkiego ranienia szyi, co prowadziło do znacznej utraty krwi. Lekarze postanowili dostarczyć krew do rannego za pomocą dronów, ponieważ ewakuacja była niemożliwa. Drony dostarczyły wszystko, co potrzebne, bezpośrednio do rowu na froncie.
Transfuzję krwi przeprowadzał medyk bojowy razem z piechurkiem, który też był ranny.
Transfuzja krwi pomogła żołnierzowi przeżyć. Następnie ewakuowano go, a lekarze ustabilizowali jego stan.
Obecnie medykom bojowym i żołnierzom bez wykształcenia medycznego zezwala się na przeprowadzanie transfuzji krwi po odbyciu szkolenia z terapii transfuzjami.
W rosyjskiej niewoli znajdowali się również żołnierze jednostki 'Azow', którzy opowiadali o brutalnym traktowaniu ukraińskich jeńców, w tym o torturach i przemocy fizycznej.
Czytaj także
- USA opublikowały dokumenty dotyczące morderstwa Roberta Kennedy'ego
- zwiadowca przypadkowo znalazł ojca na wojnie, którego nie widział od 28 lat
- Biznes eksrejonisty-zdrajcy Kolesniczenki topnieje w długach na okupowanym Sewastopolu
- 15 tysięcy za kawalerkę: ekspert o tym, dlaczego Ukraińcy pozostają pod ostrzałem
- Mikołajowicze i Grygorowicze napotkali trudności. Lingwistka wyjaśniła, co w szkole uczono źle
- W Polsce kobieta po raz pierwszy została pilotem myśliwca F-16