Rosja prowadzi masową kampanię dezinformacyjną w USA w związku z wyborami prezydenckimi - AP.


Kreml rozpoczął kampanię dezinformacji dotyczącą wyborów prezydenckich w USA, skierowaną do Amerykanów, jak wynika z informacji amerykańskich służb wywiadowczych.
Przedstawiciele wywiadu zauważają, że Rosja, Iran i Chiny wykorzystują internet do rozpowszechniania fałszywych i prowokacyjnych informacji o amerykańskiej demokracji w celu podważenia zaufania do wyborów.
"Amerykańska opinia publiczna powinna wiedzieć, że treści, które czytają w internecie, mogą być obcą propagandą, nawet jeśli wydaje się, że pochodzi od rodaków lub z USA ", - powiedział przedstawiciel Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego USA.
Według informacji wywiadu, Rosja stanowi największe zagrożenie, ale są też sygnały, że Iran i Chiny zwiększyły swoje wysiłki. Rosyjskie grupy wynajmują firmy public relations do tworzenia dezinformacji w ich imieniu.
Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na dwie rosyjskie firmy odpowiedzialne za tworzenie fałszywych stron internetowych i mediów społecznościowych w celu rozpowszechniania dezinformacji. Celem takiej dezinformacji jest skłonienie Amerykanów do rozpowszechniania rosyjskiej propagandy w sposób niezauważalny.
Komitet Wywiadu Senatu zauważył, że Stany Zjednoczone mogą być bardziej podatne na zagraniczną dezinformację w 2024 roku niż w 2022 roku. Ostrzegają także, że rosyjska propaganda wspiera Trumpa, a Iran jest przeciwny kandydatom, którzy mogą zwiększyć napięcie z nim.
Chiny wykazują większą ostrożność, ale mogą wykorzystywać dezinformację w celu wpływania na wybory do Kongresu, gdzie kandydaci wyrażają ostre opinie na temat Chin.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Wybory w Rumunii, szczegóły dotyczące choroby Bidena: najważniejsze informacje z nocy
- Kellogg ujawnia pierwszy punkt planu pokojowego USA, Ukrainy i UE
- Linia frontu na dzień 18 maja. Zestawienie Sztabu Generalnego
- 'Żadne kompromisy': ISW ujawnia prawdziwe intencje Putina w wojnie z Ukrainą
- Zeleński zrobił niespodziewany prezent papieżowi
- Merz, Macron i Starmer chcą rozmawiać z Trumpem przed jego telefonem do Putina