Śmierć Matthew Perry: jeden z podejrzanych przyznał się do winy.


Lekarz, który leczył aktora Hollywood Matthew Perry, przyznał się do winy w jego śmierci. Lekarz zmienił swoje przyznanie na zarzuty spisku w celu rozpowszechniania chirurgicznego środka znieczulającego ketaminy.
Chaves sprzedawał Perry'owi tabletki z ketaminą, który ich używał. Lekarz twierdzi, że otrzymał ketamin zarówno od swojej byłej kliniki, jak i od hurtowego dystrybutora na fałszywą receptę.
Porozumienie o przyznaniu winy pozwala Chavesowi przyznać się do mniejszych zarzutów za jego współpracę w śledztwie. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Chaves oddał już swoje paszporty i zgodził się natychmiastowo oddać licencję medyczną. Obecnie jest na wolności za kaucją.
Matthew Perry zmarł w październiku 2023 roku. Przyczyną jego śmierci była przedawkowanie ketaminą.
Jeden z lekarzy oskarżonych o śmierć Perry'ego został pozbawiony prawa do praktyki medycznej po wyrażeniu skruchy.
Czytaj także
- Na Ukrainie ustalono zasady funkcjonowania sieci Centrów narodowego oporu
- Kierowcom wyjaśniono znaczenie tajemniczych cyfr w prawie jazdy: co oznacza kod '78'
- Trzęsienie ziemi w Stambule: moment wstrząsów trafił na żywo (wideo)
- «Jajkami» po «tynku». Znana filolog rozniosła w pyły kolegę, który ogłosił feminizmy jako nieobowiązkowe
- Kijów zostanie pokryty upałem do +26: Centrum Hydrometeorologiczne opowiedziało, na jaką pogodę czekać
- Jak można być szczęśliwym w czasie wojny? Socjolog wyjaśnia fenomen Ukraińców