Stany Zjednoczone zastosowały weto wobec żądania Rady Bezpieczeństwa ONZ o zawieszenie broni w strefie Gazy.


Stany Zjednoczone Ameryki skorzystały ze swojego prawa weta wobec rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczącej strefy Gazy. W rezolucji wzywano do zawieszenia broni w regionie, zniesienia ograniczeń w dostarczaniu pomocy humanitarnej oraz jej bezpiecznego rozprowadzania, jednak USA odmówiły jej poparcia.
Przedstawicielka USA Dorothy Shea określiła rezolucję jako 'nie do przyjęcia' i wyjaśniła, że USA nie będą wspierać żadnej decyzji, która nie wymaga rozbrojenia Hamasu i jego wycofania się z Gazy.
Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar wyraził wdzięczność prezydentowi Trumpowi za wsparcie weta. Przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Niebieńza zauważył, że decyzja USA pokazała, kto naprawdę pragnie pokoju, a kto gra w geopolityczne gry.
W trakcie głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, USA skorzystały ze swoich uprawnień weta, aby nie poprzeć rezolucji dotyczącej sektora Gazy, na co międzynarodowa społeczność musiała patrzeć z nieustannie rosnącą troską o ludność Gazy.
Czytaj także
- Bohaterowie bez broni: w Kijowie pod rosyjskim ostrzałem zginęli ratownicy, wielu rannych
- Osiem miesięcy uznawany za zaginionego. Przypomnijmy Mykołę Kartuchę
- W Briańsku usłyszano wybuchy w rejonie lotniska
- 6 czerwca: jakie dzisiaj święto, tradycje i zakazy
- W Ukrainie zwolniono z mobilizacji duchownych 7736 organizacji religijnych
- Czy uchodźcy z Ukrainy zostaną w Kanadzie: stanowisko rządu