Młodzież podpala auta armii na Ukrainie (zdjęcie).


W obwodzie Iwano-Frankiwskim zatrzymano dwóch młodych ludzi, którzy podpalili samochody Sił Obrony Ukrainy. Ofiarami sprawców padły wojskowe dżipy i pick-upy, które przeszły przegląd techniczny na Prikarpaciu. Policja zatrzymała przestępców przy próbie podpalenia kolejnych dwóch aut jednocześnie.
Zgodnie z danymi SBU do tych przestępstw przyznają się dwaj mieszkańcy jednego rejonu. Ich zleceniodawcą był ktoś z kanałów na Telegramie, komu zależało na podpaleniach budynków, szaf sterowniczych i pojazdów Sił Zbrojnych. Przestępcy zrobili zdjęcia obiektów oraz nagrania podpaleń, aby udowodnić wykonaną pracę. Jednak ostatecznie dostali zapłatę o połowę mniejszą niż obiecana suma.
Policja zatrzymała obu przestępców i zabezpieczyła u nich telefony komórkowe, dowody działań sabotażowych, broń pneumatyczną i przekształcony pistolet startowy. Warto zauważyć, że wcześniej w Kijowie również ujawniono grupę przestępczą, która specjalizowała się w podpalaniach samochodów sił zbrojnych.
Czytaj także
- Rosjanie podczas ataku uszkodzili budynek firmy Boeing w Kijowie: szczegóły od FT
- Zeleński ujawnił intensywność uderzeń RF na Ukrainę
- Ukraina przyjęła ciała 1,2 tys. poległych obrońców
- GRU zadało cios energetyce rosyjskiego przemysłu obronnego w Kaliningradzie
- SBU zatrzymała agenta FSB, który zagrażał infrastrukturze wojskowej Ukrainy
- Protestujący utworzyli żywy napis No King w San Francisco (wideo)