W Odessie matka i córka prowadziły dywersje na rzecz FSB — co im grozi.


W Odessie matka z córką dokonały podpaleń obiektów Ukrzaliznycy oraz pojazdów wojskowych na zamówienie służb specjalnych Federacji Rosyjskiej. Zostały jednak zatrzymane — matce grozi pozbawienie wolności, a dziecko zostanie przekazane do ośrodka opiekuńczego.
Według informacji Krajowej Policji Ukrainy, 13-letnią mieszkankę Odessy zwerbowano przez jeden z komunikatorów. Kurator obiecał nagrodę pieniężną za podpalenie obiektów i przesyłanie raportów wideo po zniszczeniu.
Szczegóły sprawy
Dziewczyna oblała łatwopalnym płynem i podpaliła szafkę przekaźnikową, ale ogień szybko wygasł. Następnie poprosiła matkę o pomoc w podpaleniu samochodu Volkswagen. Podejrzane zostały zatrzymane, a śledczy znaleźli dowody rzeczowe w mieszkaniu i na miejscu zbrodni.
Jakie grozi kary
Matce grozi do 10 lat pozbawienia wolności za art. 2 ust. 113, ust. 1 art. 114-1 KK i art. 2 ust. 194 Kodeksu karnego Ukrainy. Dziewczynkę przekazano do wydziału opieki i wychowania, gdzie mogą zastosować przymusowe środki wychowawcze.
W wyniku współpracy matki i córki z rosyjskimi służbami specjalnymi w Odessie miały miejsce podpalenia obiektów Ukrzaliznycy oraz pojazdów wojskowych. Obie kobiety zostały zatrzymane i teraz grozi im poważna odpowiedzialność za swoje czyny. Dziecko zostało przekazane do wydziału opieki i wychowania, gdzie będą podejmowane niezbędne decyzje dotyczące jej wychowania i rehabilitacji.
Czytaj także
- Zeleński omówił z premierem Finlandii produkcję dronów
- Zeleński i Merz spotkali się we Włoszech - o czym rozmawiano
- ARMA poszukuje zarządców dla nieruchomości byłego deputowanego z Odessy
- W Rzymie rozpoczęło się spotkanie 'Koalicji chcących' — wideo
- Zeleński spotkał się z premierem Holandii - o czym rozmawiali
- Terichow ocenił, ile pieniędzy potrzeba na całkowitą odbudowę Charkowa