Wybuchy na lotnisku „Morozovsk”: w sieci pojawiły się zdjęcia zniszczonych amunicji.


Podczas ataku na lotnisko wojskowe „Morozovsk” w obwodzie rostowskim Rosji siłom obronnym udało się uszkodzić magazyny amunicji, w tym miejsce przechowywania kierowanych bomb lotniczych. W sieci pojawiły się zdjęcia pożaru w miejscu, gdzie wcześniej znajdowały się rosyjskie pociski.
W sieci pojawiły się szczegółowe zdjęcia środków rażenia zniszczonego magazynu na lotnisku „Morozovsk”. Wskazano, że uszkodzone zostały FAB-500M62, FAB-250, RVV R-27, R-73, RBK-500, FAB-500T, OFAB-100-120, KAB-1500LG-F (K022) i inne.
Ponadto, siły zbrojne Ukrainy tego dnia zniszczyły szturmowiec-bombowiec Su-34 oraz dwa inne samoloty.
Szkody na lotnisku na zdjęciach
Wcześniej zdjęcia satelitarne uszkodzeń zostały przedstawione w Głównym Zarządzie Wywiadu. Widać na nich, że wrogi magazyn uzbrojenia lotniczego został całkowicie zniszczony - z powodu uszkodzenia rosyjskiej amunicji doszło do dużej wtórnej detonacji na terenie lotniska i wokół niego, co spowodowało dużą powierzchnię spalonej ziemi. Można także zauważyć, że dwa rosyjskie samoloty zostały uszkodzone odłamkami - wokół nich widoczne są kratery po wybuchach.
Przypomnijmy, że w nocy 3 sierpnia ukraińskie drony zaatakowały rosyjskie lotnisko „Morozovsk” w obwodzie rostowskim. Trafiły one do magazynów, gdzie przechowywane były kierowane bomby lotnicze. W wyniku tego wokół lotniska wprowadzono stan wyjątkowej sytuacji.
Oprócz lotniska, drony zaatakowały także bazę naftową „Gubkinskaja” w obwodzie biełgorodzkim. W mediach społecznościowych Rosjanie informowali o serii wybuchów i pożarach na terenie bazy naftowej, a także o działaniach systemów OPL.
Wcześniej atak na lotnisko „Morozovsk” w obwodzie rostowskim potwierdził Sztab Generalny. Akcję specjalną przeprowadzali Służba Bezpieczeństwa Ukrainy we współpracy z Głównym Zarządem Wywiadu Ministerstwa Obrony i Siłami Zbrojnymi Ukrainy.
Czytaj także
- Trump popełnił błąd w stroju na pogrzebie Papieża
- Melania Trump obchodzi swoje jubileusz na pogrzebie
- W Łucku ludzie protestują przeciwko zmianie nazwy ulicy na cześć zmarłego bohatera Ukrainy
- Pracownik TCK, którego opluł polski trener fitness, wyjechał z Ukrainy
- Polska gwałtownie zmieniła stosunek do Ukraińców: w czym tkwi przyczyna
- Krymianin, który walczył za Rosję, po niewoli drugi raz trafił na front i zginął