Obserwator wojskowy wyjaśnił, dlaczego wróg koncentruje się na zdobyciu Toreczka.


Rosyjska armia może kontynuować natarcie w kierunku Konstantynówki, jeśli zajmie Torecz w obwodzie donieckim - informuje obserwator wojskowy Denis Popowicz. Zauważył, że jeśli Rosjanie przełamią się do Czasowego Jaru i zdobędą to miasto, to ich głównym celem będzie Konstantynówka. Jednak zajęcie Toreczka zagraża aglomeracji Konstantynówka, Drużkowka, Kramatorsk i Słowiańsk. Ważne jest zauważyć, że sytuacja w Toreczku nie ma związku z natarciem Rosjan na Pokrowsk. Popowicz podkreślił, że Toreczek znajduje się za linią frontu, która zagraża Pokrowskowi i Mireńgradowi. Jednak jeśli wróg będzie rozwijał natarcie w kierunku Toreczka, może to wpłynąć na tempo natarcia na innych odcinkach frontu, w tym na Pokrowsk. Obecnie te rozważania są hipotetyczne.
Czytaj także
- Kolejny etap wymiany jeńców: do domu wrócili Ukraińcy, którzy spędzili ponad trzy lata w Rosji
- Regiony tyłowe stworzyły strategiczny rezerw dla ugrupowań 'Chortycia' i 'Tawria' - OP
- Kto zatrzymał ekshumację? Ambasador podał szczegóły informacyjnej dywersji, którą zorganizowali Rosjanie w Polsce
- Generał NATO wyjaśnił, jak 'model koreański' może zadziałać na Ukrainie
- Siły Zbrojne Ukrainy nazwali wojskowe punkty oporu wroga na Donbasie
- Zbrodnie wojenne przeciwko ukraińskim dzieciom: sekretarz generalny ONZ umieścił Rosję na 'liście hańby'