Po raz pierwszy w historii ludzkość zakłóciła obieg wody na planecie: naukowcy ostrzegają o skutkach.


Zakłócenie naturalnego obiegu wody może prowadzić do braku wody, negatywnego wpływu na gospodarkę i zagrożenia dla życia ludzi. Takie zdanie wyraziła Globalna Komisja Ekonomiczna Wody. Według raportu komisji, plony maleją, a braki wody odczuwa prawie 3 miliardy ludzi. Problem może prowadzić do zmniejszenia światowej produkcji żywności o 50% i obniżyć PKB krajów o 8% do 2050 roku. Naukowcy zauważają również, że działalność ludzka szkodzi naturalnym pochłaniaczom dwutlenku węgla, co przyczynia się do zmian klimatycznych. Zapotrzebowanie na wodę rośnie, dlatego autorzy raportu apelują do rządów o uznanie obiegu wody jako "wspólnego zasobu" i wspólne rozwiązywanie problemów związanych z zasobami wody.
Ekolodzy z Rosji również ostrzegają przed możliwym zanieczyszczeniem wody po powodzi na rzece Toboł, co spowoduje wzrost zachorowalności na nowotwory w populacji.
Czytaj także
- Ruch przez Krymski Most wstrzymany z powodu zagrożenia BpLA
- Charków: już ponad 40 rannych, GDDKiA pokazuje skutki ataków
- Zeleński zareagował na ostrzał Charkowa
- Charków pod masowym atakiem »szahidów«: są ranni, płonęły samochody (zaktualizowane)
- Charków: rosyjski dron uderzył w budynek wielopiętrowy, liczba rannych wzrosła (wideo)
- Na części Doniecka zmieniono godzinę policyjną: co się stało