„Nie pomoc, a drwiny”. Mieszkańcy regionu biełgorodzkiego otrzymali gaśnice od władz.


Wiaczesław Gładkow, szef regionu biełgorodzkiego, poinformował, że mieszkańcy rejonów przygranicznych otrzymali ponad 9 tysięcy gaśnic, aby być gotowym do likwidacji pożarów po ostrzałach.
Gładkow podkreślił, że w takich sytuacjach każdy aspekt jest ważny, dlatego pomoc, która została udzielona, będzie przydatna dla mieszkańców przygranicznych wsi. Pozwoli im to samodzielnie powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia po ostrzałach, ponieważ często trudno dotrzeć samochodom ratunkowym z powodu ryzyka nowych ataków.
Jednak, według doniesień rosyjskich mediów, jedna z mieszkanek regionu uważa, że rozdawanie gaśnic to 'drwina', a nie rzeczywista pomoc. Odpowiadając na to, Gładkow zauważył, że ten pomysł został zaproponowany przez samych mieszkańców wsi Bezimieno.
Wydarzenia w Gubkinie
Przypominamy, że 20 listopada w mieście Gubkin, które znajduje się w regionie biełgorodzkim, został zniszczony dowództwo rosyjskiej armii okupacyjnej 'Siewier'.
Czytaj także
- Popularny kurort w Hiszpanii zamknął plaże z powodu tajemniczej substancji w piasku
- Turyści biją na alarm: największa biała rekin na świecie wyruszyła w kierunku wybrzeży USA
- Siły Morskie oceniły prawdopodobieństwo zajęcia Odessy przez Rosję
- Znany filolog, który popularyzował ukraiński język, został przyłapany na ucieczce z kraju
- Ponad rok uważany za zaginionego bez wieści. Przypomnijmy sobie Serhija Kozaczuka
- Program „Sport Weterana” został rozszerzony: gdzie można wykorzystać wsparcie