Reuters relacjonuje, jak Trump złagodził presję na Rosję.


Kilka agencji bezpieczeństwa narodowego USA wstrzymało swoją pracę w walce z wojną hybrydową z Rosją. Dotyczy to przeciwdziałania sabotażowi, dezinformacji i cyberatakom. Amerykańskie wysiłki zostały wstrzymane po złożeniu inicjatywy prezydenta Donalda Trumpa dotyczącej zakończenia wojny na Ukrainie.
Aby przeciwdziałać rosyjskim działaniom, zaangażowano co najmniej siedem agencji bezpieczeństwa narodowego, które współpracowały z europejskimi sojusznikami w celu kontrolowania dywersji skierowanych przeciwko Europie i USA. Jednak po objęciu władzy przez Trumpa prace te znacząco się zmniejszyły. Regularne spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego z europejskimi urzędnikami stały się rzadkością, a oficjalna koordynacja między amerykańskimi departamentami ustała.
Co do tego, czy Trump wydał rozkaz całkowitego zaprzestania pracy nad walką z rosyjską kampanią, obecnie nie wiadomo. Niektórzy urzędnicy wyrazili obawy, że nowa administracja może obniżyć priorytet tej kwestii.
Czytaj także
- Bloomberg ujawnia nowy plan Trumpa: Ukraina została odsunięta na drugi plan
- Operacja SBU 'Pawutyna' udaremniła 'dewastujący atak' Putina o nazwie 'Błyskawica Zeusa' - media
- Sumszczyzna w niebezpieczeństwie? Rosyjskie wojska kontynuują próby posunięcia się w regionie
- Rosja straciła kolejny myśliwiec na kierunku kurskim
- Zeleński ujawnia szczegóły operacji 'Pająk' i rolę kierowców ciężarówek z dronami
- Rosja zadała najpotężniejszy cios w czasie wojny w Charkowie: są ranni i zabici